Muse & Oktoberfest

 Muse to otwarte w zeszlym roku muzeum w Trento. Bilety zazwyczaj sa po 10€ ale wczoraj byla noc muzeow tak wiec mozna bylo je zobaczyc gratis.










Narty z 1930 roku

Nowy i najdrozy apartamentowiec w Trento. Jest chyba na ierwszym miejscu jako najbardziej ekologiczne osiedle w kraju. Ceny astronomiczne przez co sprzedane zostalo chyba tylko 10% mieszkan


Oktoberfest: pierwsze wrazenie mialam bardzo negatywne. Nie lubie zbyt tlocznych imprez ale stwierdzilam, ze chociaz raz w zyciu sie wybiore.
Na miejsce dotarlismy okolo 7:45 wiec nie musielismy stac zbyt dlugo w kolejce i o 9 jak otworzyli namioty to znalezlismy stolik (chociaz ciezko bylo i mielismy szczesce). Piwo niby kosztuje 9,50€ ale i tak nigdy nie dawali reszty wiec mozna powiedziec, ze kosztowalo 10€. Obsluga niemila, nikt nie mowi po angielsku, czepiaja sie wszystkiego (nie mozna wejsc z plecakiem, menu i wszystkie napisy tylko po niemiecku, nie mozna stac w przejsciu i rozmawiac itp). Ogolnie jednak atmosfera super i bawilam sie naprawde dobrze.





W sumie to juz od samego rana mozna bylo znalezc zalanych ludzi spiacych gdzie popadnie



Nie wiem jakie sa procenty ale w Monarchium jest na prawde ogromna ilosc muzulmanow i widac, ze ich "biznesow" zajmuja duza czesc centrum od shisha barow i sklepow po nawet apteki.






Komentarze

October Fest fajny ale chyba to polegiwanie na każdym kroku podchmielonych gości już chyba nie...